Podróżowali nimi monarchowie, a w jego luksusowych wagonach dobito nie jednego złotego interesu. Poznaj najciekawsze fakty dotyczące legendarnego Orient Expressu.
Historia najbardziej znanego i najbardziej luksusowego pociągu pasażerskiego sięga 1883 roku. To wówczas, dokładnie 4 października, ruszył w trasę pierwszy skład Orient Expressu. Pociąg pokonał dystans 2880 km i przewiózł pasażerów z dworca wschodniego w Paryżu do Konstantynopola, dzisiejszego Stambułu. Skład Orient Expressu od początku był symbolem prestiżu i bogactwa. Luksusowe wagony i restauracja słynąca z wyśmienitej kuchni sprawiały, że podróżowały nim dyplomaci, arystokracja, ludzie biznesu a nawet koronowane głowy.
Pierwszy kurs
Pierwsza podróż luksusowym pociągiem nie należała do najwygodniejszych. W tym czasie nie było bezpośredniego połączenia kolejowego z Konstantynopolem. Pasażerowie musieli przesiadać się na prom aby przeprawić się przez Dunaj. Dopiero w 1889 roku całą podróż można było odbyć bezpośrednio.
Hitler na pokładzie
Mimo, że w czasie wojen światowych kursowanie Orient Expressu zostało zawieszane, to właśnie w jednym z jego wagonów w czasie pierwszej wojny światowej niemiecka delegacja podpisała zawieszenie broni. W 1940 roku Adolf Hitler w tym samym wagonie podpisać kapitulacje Francji.
Polski akcent
Czy wiecie, że składy Orient Express kursowały także w Polsce? Jeden z nich, przejeżdżający przez Warszawę zapisany został nawet w księdze rekordów Guinessa. Podróż pociągiem na trasie Paryż – Lyon – Kolonia – Berlin – Warszawa – Moskwa – Harbin – Pekin – Hongkong trwała 19 dni, a długość trasy (zapisana w księdze Guinessa) wynosiła 15 tysięcy kilometrów.
Orient Express w książce i filmie
Luksusowy pociąg stał się tak sławny, że został miejscem akcji licznych książek oraz filmów. Orient Express jest bohaterem powieści „Morderstwo w Orient Expressie” Agathy Christie oraz „Pociąg do Stambuł” Grahama Green. Skład zagrał także w ekranizacji kryminału Agathy Christie oraz w filmie „W 80 dni dookoła świata”. Jeździł nim także sam James Bond w filmie „Pozdrowienia z Rosji”.
Morderstwa w luksusowym wagonie
Jak się okazuje w pociągu nigdy nie doszło do morderstwa znanego z książki Agatha Christie. Na pokładzie zdarzały się jednak bójki i żywiołowe kłótnie kończące się wyrzucaniem walizek przez okno.
Ulubieniec gwiazd
Orient Expresem z chęcią podróżowały gwiazdy. Jeździła nim Julia Roberts i reżyser Wes Anderson, który był zafascynowany składem i stwierdził, że musi pokazać go wszystkim swoim przyjaciołom. W pociągu widziano także Petera Gabriela oraz cały skład The Rolling Stones.