Już nie Porsche czy Ferrari ale Aston Martin jest najdroższym autem jeżdżącym po polskich ulicach. Model Valkyrie kosztował 15 mln zł i został zamówiony przez jednego z klientów w Warszawie.
Aston Martin stworzył Valkyrie jako najszybszy i najbardziej niezwykły samochód w historii motoryzacji. Auto powstało w limitowanej wersji 150 egzemplarzy. Na stronie marki czytamy, że siadając za jego kierownicą natychmiast zyskuje się poczucie władzy i bycia wybrańcem Bogów.
Auto przyszłości
Valkyrie zachwyca wyjątkowo lekką i aerodynamiczną konstrukcją. Nadwozie auta zostało wykonane z włókna węglowego. Konstruktorzy postawili sobie za zadanie stworzenie samochodu osobowego jak najbliżej zbliżonego do aut Formuły 1. Dlatego przy budowie Valkyrie wykorzystano tą samą technologię, którą wykorzystuje team Red Bull Racing. Zaawansowany układ napędowy w środkowej części pojazdu pochodzi z F1. Hybrydowy Aston Martin napędzany jest przez specjalnie stworzony dla tego modelu silnik V12 o pojemności 6,5-litra. Jak podaje marka w odróżnieniu od tradycyjnego systemu hybrydowego, V12 zwiększa moment obrotowy podczas startu i wykorzystuje silnik elektryczny do zwiększenia mocy.
Valkyrie na polskich drogach
Już niedługo Valkyrie będzie można zobaczyć na naszych ulicach. Auto zostało zamówione w warszawskim salonie. O transakcji jako pierwszy poinformował serwis Autokult.pl. Za samochód przyszłości trzeba było zapłacić 15 mln zł, co czyni model Astona Martina najdroższym sprzedanym autem w naszym kraju.
Jeden komentarz
Przecież bugatti jest w Wrocławiu i kosztowało 21mln lub Ultima za 18 z Warszawy aaa no i stary Bentley za 12 wiem wiem to jest mniej.