Liczebność klasy średniej w Polsce przewyższa liczbę obywateli takich państw jak Dania czy Szwecja – wynika z najnowszego raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Sytuuje to Polskę w czołówce państw europejskich.
Z najnowszego raportu PIE „Klasa średnia w Polsce. Czy istnieje polski self-made man?” wynika, że uwzględniając kryterium dochodowe (ekonomiczne), w gronie osób w wieku 24-64 lata, do klasy średniej przynależy 54 proc. Polaków. 30 proc. obywateli należy do klasy niższej a 16 proc. do klasy wyższej. Podobne proporcje uzyskuje się, dokonując rozróżnienia klasowego ze względu na kryterium zawodowe (społeczne), związane przede wszystkim z wykształceniem, kwalifikacjami oraz zajmowanym stanowiskiem. W tym ujęciu do klasy średniej można przypisać 51 proc. osób w wieku 24-64, do klasy niższej 37 proc. natomiast do wyższej 12 proc.
Polska w czołówce
Jak informuje PIE 12 milionów Polaków zaliczanych do klasy średniej w relacji do liczby ogółu obywateli stawia nasz kraj w europejskiej czołówce. Wyprzedzamy pod tym względem takie państwa jak Rosja, Litwa, Węgry, a także Portugalia i Hiszpania.
– Kraje, w których klasa średnia obejmuje największą część społeczeństwa to Wielka Brytania, Holandia oraz Norwegia – informuje Paula Kukołowicz, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Zdaniem ekspertki ciekawym zjawiskiem jest to, że oceniając swoje dochody na tle innych osób Polacy przyporządkowują się najczęściej właśnie do klasy średniej. – Aż 75 proc. Polaków twierdzi, że należy do 40 proc. osób o średnich dochodach – mówi Kukołowicz. – Gdyby wielkość klasy średniej oprzeć na subiektywnych ocenach własnego dochodu, to należałoby do niej 16,5 mln osób w wieku 24-64 lat, zamiast 11-12 mln spełniających kryteria obiektywne.
Polska klasa średnia chce zarabiać więcej
Przynależność do klasy średniej w Polsce jest silnie związana z posiadanym wykształceniem. Z danych zebranych przez PIE wynika, że średnio 54 proc. członków klasy wyższej legitymuje się dyplomem uniwersyteckim w porównaniu do 26 proc. członków klasy średniej oraz 5 proc. członków klasy niższej. Mediana dochodu rozporządzalnego netto (ekwiwalentnego) przypadająca na członka gospodarstwa domowego wśród osób przynależących do klasy średniej wynosi 2500 zł. Ważnym elementem charakterystyki klasy średniej są także aspiracje jej członków.
– Jeżeli chodzi o oczekiwania dotyczące wzrostu dochodu, to członkowie klasy średniej oceniają, że kwota, która pozwoliłaby na swobodne zaspokojenie potrzeb rodziny to średnio 6600 zł netto miesięcznie – mówi Kukołowicz. – Stanowi to kwotę o 1900 zł wyższą niż aktualnie mierzony średni dochód gospodarstw domowych przynależących do tej kategorii (4700 zł) – dodaje ekspertka. Co ciekawe 45 proc. przedstawicieli klasy średniej deklaruje brak jakichkolwiek oszczędności.
Jednocześnie, dane zgromadzone przez analityków PIE pokazują, że różnego rodzaju kredytami i pożyczkami obciążonych jest 45 proc. członków klasy średniej. Jak podaje PIE przekłada się to na relatywnie niski poziom zadłużenia polskich gospodarstw domowych w porównaniu do pozostałych państw europejskich. W 2017 r. skumulowana wartość ich zadłużenia stanowiła 35,4 proc. PKB kraju, a więc była wyraźnie mniejsza niż średnia w państwach strefy euro wynosząca 61,2 proc. PKB.